Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 3 stycznia 2022

Hodowla mrówek - cz.1



    
Siemanko, każdy widział mrówki czy to w lesie, czy koło bloku lub domu. A czy wiecie, że są różne gatunki mrówek? 
Pewnie, że wszyscy wiecie, że są czerwone i czarne. Każdy to wie, prawda? ;) No tak. Tylko oprócz tego, że są w dwóch odmianach barwnych to są różne gatunki, każdy żyje w trochę innych warunkach, ma inna charakterystykę, inaczej się żywi.
A słyszeliście, że mrówki się hoduje? Ale jak? Nie łapie się jakiejkolwiek mrówki i nie bierze do domu. Nie jest to, aż tak łatwe. Aby zacząć musimy znaleźć i złapać królową mrówczej rodziny. Jednak bardzo ważne jest, aby nie złapać mrówki, która jest pod ochroną, bo można dostać nawet kilkutysięczną karę. Jest sporo gatunków mrówek, które są chronione, nie wolno ich deptać, niszczyć mrowisk, przeszkadzać w funkcjonowaniu. Zamiast ryzykować złapaniem mrówki będącej pod ochroną możemy poszukać hodowcy i kupić mrówczą królową lub całą rodzinę. Aby się przygotować do założenia hodowli powinniśmy pierw poczytać o mrówkach, które chcemy mieć. Musimy pamiętać, że mrówki muszą pić i jeść, poidełko na wodę które czasem jest wbudowane w formikarium, ale może go nie być i trzeba specjalny pojemniczek zakupić. Wiecie co mrówki jedzą? Przede wszystkim ziarna, a jakie? Zauważyłem, że najchętniej mrówki jedzą mak, siemię lniane, gorczyce, czyli jedne z mniejszych ziaren jakie mrówki mogą łatwo zdobyć. Mrówki, tak jak i pszczoły, mają swoją królową, ale w mrówczej rodzinie są też inne mrówki które można rozróżnić po ich wielkości, a każda wielkość mrówek nosi nazwę kasta.
Tak, no właśnie, królowa... Królowa to najważniejsza mrówka w kolonii... A czy wiecie, że królowa po narodzinach posiada skrzydła? Zarówno królowe jak i trutnie (samce które kopulują z królową w trakcje rójki) posiadają skrzydła, które służą do lotu godowego. Samce po rójce padają, za to królowe lądują, odrzucają skrzydła i szukają kryjówki. Jak już znajdzie kryjówkę lub wykopie ją sobie to składają jaja i czekają. Królowa pierwszymi się opiekuje i dogląda, później zaczyna się życie kolonii...

Autor: kcezar





Miły mój Trutniu ze skrzydełkami
wzleć razem ze mną wyżej i wyżej
Zatańcz ten taniec pierwszy i ostatni
W tę jedną noc - Ku chwale Mrowiska...

Wypijmy razem tę whisky lecącą z kranu, by 
zapomnieć o tym co zostało na dole pod nami
Wypijmy też cierpkie wino codzienności, by 
odnaleźć siebie nawzajem...

Leć miły tuż przy mnie, we mnie i ze mną
Leć w tańcu tym niezapomnianym, w szaleństwie
Wzleć ze mną choć raz, by poczuć życie
i wzniecić życie - Ku chwale Mrowiska...

Autor: UziKat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

My tu ZaChrzan mamy! - Kącik poetycki Ant

Poetycka Uwodzicielka :   Hej Mroweczki ukochane Wprowadzamy małą zmianę Będą nicki opisane I dla śmiechu i postrachu Niech wszyscy wiedzą ż...